niedziela, 7 grudnia 2014

A my:)

Ogarniamy powoli te pomieszczenia, które są dla Nas najważniejsze. Niezastąpiony Pan Tadeusz podłączył nam instalację wodną do bojlera. Wybraliśmy nieduży 150 litrowy stojący bojler firmy Elektromet, chwilowo zasilany grzałką 2 kW. W przyszłości kto to wie. Wodę do temperatury 60'C zagrzewa w ciągu 1 godziny. Mamy ciepłą wodę w łazience. W kuchni montujemy meble. Zlewozmywak z baterią już mamy i lada dzień kuchnia będzie prawie w pełni uzbrojona. Składaliśmy również szafę w naszej sypialni. Wujek Daniel aka Diabeł uporał się z tym niemałym przecież meblem w ciągu 2 godzin. Bardzo dziękujemy za bezinteresowną pomoc Danielowi. W pokoju małej Niny trwały prace związane z montażem łóżeczka. Poszło bardzo sprawnie. Łóżko jest solidne i jest wykonane z litego drewna sosnowego. Czekamy na materace.

P.S. Acha... Przeprowadzka za 7 dni:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz